Wilnianie i goście od rana byli zaskakiwani – w różnych częściach Wilna rozdano ponad 10 tysięcy świątecznych ciasteczek z życzeniami.
Samorząd stołeczny ma piękną tradycję – już piąty rok z rzędu na placu przy Ratuszu z okazji urodzin wznoszone są trzy flagi Wilna. W tym roku wydarzenie nie odbyło się ze względów bezpieczeństwa, ale każdy, kto chciał obejrzeć wznoszenie flag, został zaproszony do zrobienia tego zdalnie. Kolejna tradycja stolicy – Wilno daje w prezencie tradycyjne śliniaczki tym, którzy urodzili się w dniu urodzin stolicy.
Chęć do wzięcia udziału w grze na orientację „Wilno 700 legenda: rozgrzej nogi” w ciągu dwóch dni zgłosiło ponad 500 drużyn. W grze, która potrwa do niedzieli, bierze udział ponad 2 tys. osób.
Z okazji urodzin Wilna oświetlona na czerwono wieża telewizyjna wysyła wiadomość świetlną zakodowaną alfabetem Morse’a. Do świątecznych życzeń wykorzystano stacjonarny skomputeryzowany system sterowania reflektorami LED, składający się z 66 reflektorów LED i 64 taśm LED, zainstalowanych w wieży telewizyjnej w Wilnie.
Dokładnie na rok przed jubileuszem stolicy zapalono w Wilnie symboliczny zegar, odliczający dni do 700-lecia. Przy głównym zegarze miejskim na Placu Katedralnym wraz z postacią świetlną o wysokości 4,5 metra – zegarmistrzem, symboliczny zegar zapalił mer Wilna Remigijus Šimašius, który też złożył życzenia mieszkańcom i gościom miasta.
O zmierzchu rozpoczął się długo oczekiwany międzynarodowy Wileński Festiwal Świateł. Świętowanie nawet przez pięć dni do 29 stycznia i niezapomniane życzenia dla stolicy to zasługa dużej liczby artystów z całego świata: Francji, Niderlandów, Belgii, Hiszpanii, Kanady, Australii i Litwy, którzy prezentują 17 dzieł i 5 dodatkowych obiektów. Wileński Festiwal Świateł rozwija się, rozszerza i bada miasto. Instalacje świetlne i inne obiekty festiwalowe odkrywają nowe miejsca w Wilnie i je przekształcają.
We wtorek odbył się pierwszy nocny pokaz ognia, świateł i muzyki „Wilno 700: legenda”. Balony na ogrzane powietrze od dawna są nieodłączną częścią Wilna, ale tym razem nie latały, a czarowały tańcem ognia i światła. Warunki pogodowe i względy bezpieczeństwa uniemożliwiły rozwinięcie kopuł balonów, ale specjalny pokaz dopełniły inne elementy imprezy – ogień, lasery oraz program muzyczny, stworzony przez znanego producenta muzycznego i DJ-a Jonasa Nainysa-Jovaniego.